La decollazione

Oratorium opowiadające biblijną historię o ścięciu św. Jana Chrzciciela, przedstawione w barokowym ujęciu wybitnego kompozytora Antonia Marii Bononciniego w pierwszej dekadzie XVIII w.

Cena: 59 zł
Liczba sztuk

Premiera płyty: 2019

Wydawca: Narodowe Forum Muzyki, CD Accord

Dyrygent: Andrzej Kosendiak

Wykonawcy:
Ewa Marciniec, Bożena Bujnicka, Aldona Bartnik, Jaromír Nosek, Joanna Dobrakowska, Wrocławska Orkiestra Barokowa

Opis:

La decollazione Bononciniego wykonano po raz pierwszy w 1709 roku w kaplicy cesarza Józefa I w Wiedniu. Raczej skromną w obsadzie partyturę La decollazione na smyczki i continuo można wyjaśnić wykonaniem w okresie Wielkiego Postu, ale wokalne i instrumentalne wymogi tego utworu w pełni wykorzystują wirtuozerię wiedeńskich muzyków i ich umiejętności wokalne. Jednocześnie Bononcini wplótł doskonale opanowaną przez niego technikę kontrapunktu, zwykle kojarzoną z muzyką sakralną, w całe dzieło tak, że nosi znamiona zarówno kompozycji świeckiej, jak i religijnej.

Tę kontrapunktyczną powagę można dostrzec w orkiestrowym wstępie, finałowym chórze Muore il giusto, śpiewanym przez pięcioro solistów, i w kilku ariach, szczególnie arii św. Jana Bacio l'ombre, zapisanej w mrocznej tonacji f-moll. Partię św. Jana śpiewa alt – w rejestrze wokalnym często przypisywanym bohaterom barokowych oper, w których wówczas wcielali się dysponujący silnymi płucami kastraci. Rola moralnie słabego Heroda została powierzona basowi, podczas gdy partie Herodiady i Salome wykonywali kastraci sopraniści kreujący zazwyczaj role kobiece, z przypisaną im muzyką szczególnie zmysłową w stylu. Duet Heroda i Herodiady Rieda pure z początku utworu byłby efektownym duetem miłosnym w każdej operze tamtych czasów, a jednocześnie jest imponujący pod względem kontrapunktycznym, splatając partie kochanków na wzór wcześniejszych włoskich madrygałów.

Bononcini stosuje w oratorium schemat arii da capo, ale zapisuje w całości powrót sekcji A, zamiast używać skrótu DC. Jednak w dramatycznym punkcie zwrotnym opowieści, kiedy Salome śpiewa arię De la palme i prawdopodobnie tańczy dla gości, Herod przerywa jej pełnym pasji recytatywem Non più, deh cessa, zanim jeszcze zdąży ukończyć sekcję B, po czym składa propozycję spełnienia jej życzenia. Chociaż zerwanie z konwencją muzyczną może wydawać się dziś drobnostką, w czasach Bononciniego było to bardzo niezwykłe i żywe przedstawienie erotycznej mocy Salome i słabości Heroda. Jego rozbudowana aria Nulla si neighi, którą następnie wykonuje, zawiera partie dwóch wiolonczel solo – możemy spekulować, że grali je wówczas bracia Bononcini.

Oratorium La decollazione zawiera wiele wspaniałych arii, niektórych tylko na głos i continuo, innych z pełnoprawnym i świetnie napisanym akompaniamentem smyczków. Dotychczas było znane i badane przez naukowców, lecz teraz przyszedł czas, by dzieło to mogło docenić i podziwiać szersze audytorium. (…) niniejsze nagranie stanowi cenny wkład w ukazanie światu tego mało znanego arcydzieła.

Brent Wissick, profesor University of North Carolina, Chapel Hill, fragment eseju zamieszczonego w booklecie albumu (tłumaczenie – Anna Marks)

Zobacz również

Wszystkie wydarzenia
Szczegóły wydarzenia

Snarky Puppy

NFM, Sala Główna
Szczegóły wydarzenia

Lady Pank MTV Unplugged

NFM, Sala Główna
Szczegóły wydarzenia

Chris Botti

NFM, Sala Główna
Szczegóły wydarzenia

Artur Rojek – Odrobinę więcej

NFM, Sala Główna
Szczegóły wydarzenia

Artur Rojek – Odrobinę więcej

NFM, Sala Główna
Szczegóły wydarzenia

Kortez – Naucz Mnie Tańczyć: Wiosna Tour

NFM, Sala Główna
Szczegóły wydarzenia
Alexander Sitkovetsky / fot. Vincy Ng

NFM Masterclass – Pacho Flores

Zgłoszenia przyjmujemy do 22 kwietnia
NFM, Sala Czarna
Szczegóły wydarzenia

Smyczkowe sekstety

Tarcholik / Pujanek / Krzeszowiec / Micker
NFM, Sala Kameralna
Szczegóły wydarzenia

Spotkajmy się w NFM – Prof. Jan Miodek

NFM, foyer -1
Szczegóły wydarzenia

Domówka z Leo

mieszkania prywatne, Wrocław